Pomogliśmy
Bartoszowi Opiełce
Drodzy Klienci, dzięki Waszym wizytom w naszych punktach pobrań udało nam się zrealizować kolejny Projekt CSR i wspomóc Bartka, który urodził się z nowotworem (mięsak prążkowanokomórkowy) miednicy mniejszej, naciekającym na pęcherz moczowy.
W 10 dobie życia miał operację usunięcia znacznego fragmentu guza. Po leczeniu onkologicznym zaczęły się problemy ortopedyczne. W związku z tym, że guz rozwijał się już w życiu płodowym i był duży, uciskał na naczynia krwionośne. Z tego powodu prawa noga była gorzej ukrwiona i jej sprawność była upośledzona. Noga była krótsza, a do tego doszła jeszcze wada stopy.
W początkowym etapie wykonywano zabiegi korekcji ustawienia stopy, a w roku 2014 podjęto decyzję o przeprowadzeniu operacji wydłużenia nogi – była o 6 cm krótsza od lewej. Od momentu zdjęcia aparatu, za pomocą którego codziennie o 1 mm wydłużane było podudzie, zaczęły się kolejne problemy Bartka. Kość nie chciała się zrastać. W czerwcu ubiegłego roku podjęto decyzję o amputacji prawej nogi na poziomie podudzia. Bartosz jest także po operacji usunięcia marskiej nerki.
Za zebrane środki współfinansowaliśmy protezę, o której chłopak po amputacji podudzia marzył, by w końcu normalnie stanąć na obie nogi i pójść samodzielnie tam, gdzie by chciał…
Dziękujemy, że tak licznie odwiedzacie gabinety ŚLA oraz korzystacie z naszej mobilnej usługi pobrania krwi w domu!
Stowarzyszenie Pomocy Królikom – Śląski Króliczok – to kolejna organizacja, która dzięki naszym Klientom otrzymała wsparcie rzeczowe potrzebne dla małych, puszystych przyjaciół. Dostarczyliśmy m.in.: ponad 450 kg pelletu, 50 kg karmy Versele-Laga, różnorodnych ziółek, które uszaki uwielbiają, środki czystości, ligninę, jak i dużą ilość ręczników papierowych. Celem działań Stowarzyszenia są adopcje królików, których bezdomność jest zjawiskiem powszechnym, ale mało zauważalnym i bagatelizowanym. Tym bardziej cieszymy się, że mogliśmy wesprzeć tę organizację.